[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Adele Faber i Elaine Mazlishprzy wsp�pracy Lisy Nyberg oraz Rosalyn Anstine TempletonJAK M�WI�,�EBY DZIECI UCZY�Y SI�W DOMU i W szkolePrze�o�y�a Beata HorosiewiczMedia Rodzina of Pozna�Tytu� orygina�uHOW TO TALK SO KIDS CAN LEARN AT HOME AND IN SCHOOLProjekt ok�adki Sambor MordalskiIlustracje w tek�cie Kimberly Ann CoeCopyright � 1995 by Adele Faber, Elaine Mazlish, Lisa Nyberg and Rosalyn Anstine Templeton.Wszystkie prawa zastrze�one. Bez pisemnej zgody Wydawcy nie wolno reprodukowa� i przekazywa� w �adnej postaci ani za pomoc� jakichkolwiek �rodk�w elektronicznych czy mechanicznych w��cznie z foto-kopiowaniem i nagrywaniem, ani za pomoc� innego systemu pozyskiwania i odtwarzania informacji, �adnej cz�ci niniejszej ksi��ki.Copyright � 1996 for Polish edition by Media Rodzina of Pozna�Copyright � 1996 for Polish translation by Beata HorosiewiczWydanie pierwsze, 1996 r.Media Rodzina of Pozna�ul. Pasieka 2461-658 Pozna�, tel. 20-34-75, tel./fax 20-34-11ISBN 83-85594-28-0�amanie tekstu: perfekt s.c, Pozna�, ul. Grodziska 11Druk i oprawa: Zak�ady Graficzne w PoznaniuSpis tre�ciPodzi�kowania 8Jak powsta�a ta ksi��ka? 9Kim jest narratorka? 131. Jak radzi� sobie z uczuciami, kt�re przeszkadzaj�w nauce 152. Siedem sposob�w zach�cania dzieci do wsp�pracy . . 473. Pu�apki stosowania kar: inne mo�liwo�ciprowadz�ce do samodyscypliny 774. Wsp�lne rozwi�zywanie problem�w: sze�� krok�w,kt�re rozbudzaj� tw�rczy zapa� dzieci i ichzaanga�owanie 1045. Pochwa�a, kt�ra nie wprawia w zak�opotanie;krytyka, kt�ra nie rani 1366. Jak uwolni� dziecko od narzuconej mu roli 1617. Partnerska relacja rodzice � nauczyciel 1928. �Wy�apywacz sn�w" 221Spos�b, w jaki rodzice i nauczyciele m�wi� do dziecka, informuje dziecko, co do niego czuj�. Ich stwierdzenia maj� wp�yw najego szacunek do samego siebie i poczucie w�asnej warto�ci W du�ym stopniu j�zyk rodzic�w determinuje przeznaczenie dziecka.HAIM GINOTTPODZI�KOWANIADzi�ki wielu ludziom, kt�rzy od pocz�tku wierzyli w powodzenie tej ksi��ki, sta�a si� ona faktem. Rodzina i przyjaciele mieli sw�j nieustaj�cy wk�ad i zach�cali nas do pracy. Rodzice, nauczyciele, specjali�ci w dziedzinie psychologii i psychiatrii ze Stan�w Zjednoczonych i z Kanady przekazywali nam ustne i pisemne relacje z tego, jak stosowali w praktyce � zar�wno w domu, jak i w pracy � nasze metody porozumiewania si�. Joanna Faber przytoczy�a nam wiele �ywych przyk�ad�w, zaczerpni�tych z dziesi�cioletniej praktyki nauczycielskiej. Bradley University oraz Szko�a Podstawowa Brattain s�u�y�y pomoc� i wsparciem. Kimberly Ann Coe, ilustratorka naszej ksi��ki, raz jeszcze u�y�a swych magicznych zdolno�ci i wla�a �ycie i ciep�o w naszych papierowych bohater�w. Bob Markel, nasz agent, by� zawsze na w�a�ciwym miejscu o w�a�ciwej porze, by s�u�y� nam rad�. Ele-anor Rawson, nasz wydawca, zr�cznie i z sympati� prowadzi�a nas do znanego sobie celu.Na koniec pragniemy podzi�kowa� dr. Thomasowi Gordonowi za jego oryginaln� prac� na polu stosunk�w mi�dzy doros�ymi a dzie�mi oraz, oczywi�cie, naszemu mistrzowi, nie�yj�cemu dr. Haimowi Ginottowi. To w�a�nie on pom�g� nam zrozumie�, dlaczego �ka�dy nauczyciel powinien przede wszystkim uczy� cz�owiecze�stwa, a dopiero potem swojego przedmiotu".Jak powsta�a ta ksi��kaZiarno zosta�o zasiane wiele lat temu, kiedy jako m�ode matki bra�y�my udzia� w zaj�ciach dla rodzic�w, prowadzonych przez nie�yj�cego ju� specjalist� w dziedzinie psychologii dziecka dr. Haima Ginotta. Wracaj�c razem do domu z ka�dego spotkania, nie mog�y�my wyj�� z podziwu, jak wielk� moc maj� nowe metody porozumiewania si�, i �a�owa�y�my, �e nie by�y nam one znane wiele lat temu, gdy zajmowa�y�my si� dzie�mi zawodowo � jedna z nas jako nauczycielka w nowojorskich szko�ach �rednich, a druga w domach s�siad�w na Manhattanie.Nie mog�y�my wtedy przewidzie�, jakie b�d� skutki naszych do�wiadcze�. Dwadzie�cia lat p�niej ksi��ki, kt�re napisa�y�my, by pom�c rodzicom, osi�gn�y nak�ad dw�ch milion�w egzemplarzy i zosta�y przet�umaczone na ponad dwana�cie j�zyk�w; prelekcje wyg�aszane niemal we wszystkich stanach USA i prowincjach Kanady spotyka�y si� z entuzjastycznym przyj�ciem; ponad pi��dziesi�t tysi�cy grup w miejscach tak odleg�ych jak Nikaragua, Kenia, Malezja czy Nowa Zelandia korzysta�o na zaj�ciach z naszych program�w szkoleniowych nagranych na kasety audio i wideo. I przez ca�y czas w ci�gu tych dwudziestu lat nauczyciele informowali nas, jak zmienia�o si� ich podej�cie do uczni�w pod wp�ywem ucz�szczania na nasze wyk�ady, uczestniczenia w kursach b�d� przeczytania jednej z naszych ksi��ek. Wci�� od nowa zach�cali nas do napisania podobnej ksi��ki specjalnie dla nich. Nauczycielka z Troy w Michigan napisa�a:Po dwudziestu latach pracy z trudnymi, niezno�nymi uczniami by�am ogromnie zdumiona, jak wielu sposob�w nauczy�am si� z waszych ksi��ek dla rodzic�w... Obecnie w rejonie,9w kt�rym pracuj� jako nauczycielka, opracowywany jest nowy, szeroko zakrojony program wdra�ania dyscypliny. Mocno wierz�, �e filozofia zaprezentowana w waszej ksi��ce powinna stanowi� kamie� w�gielny nowego programu. Czy rozwa�a�y�cie, Panie, napisanie ksi��ki specjalnie dla nauczycieli?Pracownik spo�eczny ze szko�y we Florissant w Missouri napisa�:Ostatnio przekaza�em rodzicom z mojego okr�gu program szkoleniowy �Jak m�wi�, �eby dzieci s�ucha�y". Jedna z matek, kt�ra r�wnie� pracuje jako nauczycielka, zacz�a stosowa� nowe metody w klasie i zaobserwowa�a, �e ma o wiele mniej problem�w wychowawczych. Nie usz�o to uwagi dyrektorki, kt�ra martwi�a si�, �e coraz cz�ciej w jej szkole stosowane s� kary cielesne i ro�nie liczba uczni�w zawieszonych w swych prawach. Zmiany, kt�re nast�pi�y w tej jednej klasie, wywar�y na niej takie wra�enie, �e poprosi�a mnie o zorganizowanie zaj�� dla ca�ego grona pedagogicznego.Rezultaty by�y piorunuj�ce. Gwa�townie spad�o stosowanie kar cielesnych, zmniejszy�a si� liczba uczni�w zawieszonych oraz absencja na lekcjach, a wzajemny szacunek zdawa� si� wype�nia� szko��.Kurator z Nowego Jorku pisa�a:Wielk� trosk� napawa mnie rosn�ca liczba dzieci, kt�re przynosz� do szko�y no�e i pistolety. Nie opuszcza mnie przekonanie, �e wzmocnienie ochrony i zaostrzenie kontroli nie jest dobrym rozwi�zaniem. Mog�oby nim by� nawi�zanie porozumienia. By� mo�e gdyby nauczyciele znali metody, kt�re opisujecie, byliby w stanie lepiej wskaza� dzieciom, w jaki spos�b wy�adowa� gniew bez stosowania przemocy. Czy nie chcia�yby�cie, Panie, napisa� ksi��ki dla nauczycieli, dyrektor�w szk�, rodzic�w wsp�pracuj�cych ze szko��, pracownik�w pomocniczych, kierowc�w szkolnych autobus�w, sekretarek itp., itp., itp.?Rozwa�y�y�my te sugestie z ca�� powag�, ale w ko�cu dosz�y�my do wniosku, �e nie mo�emy podejmowa� si� takiego zadania. Przecie� nie zna�y�my reali�w wsp�czesnej szko�y.10A jednak przeznaczenie chcia�o inaczej: zadzwoni�y do nas Rosalyn Templeton i Lisa Nyberg. Lisa uczy�a trzecie i czwarte klasy w szkole podstawowej w Springfield w Oregonie, a Rosalyn szkoli�a przysz�ych nauczycieli na Uniwersytecie Bradley w Peo-rii w Illinois. Obie stwierdzi�y, �e martwi je powszechne stosowanie w szko�ach �rodk�w przymusu i kar jako jedynych metod wychowawczych. Powiedzia�y, �e od d�u�szego czasu poszukuj� materia��w, kt�re wskaza�yby nauczycielom, jak inaczej mog� pom�c uczniom, by stali si� bardziej samodzielni i zdyscyplinowani. Kiedy przeczyta�y ksi��k� Jak m�wi�, �eby dzieci nas s�ucha�y..., stwierdzi�y, �e w�a�nie tego szuka�y, i poprosi�y o zgod� na napisanie wersji dla nauczycieli.Z kolejnych rozm�w wynika�o, �e maj� bardzo rozleg�e do�wiadczenia. Obie panie uczy�y w szko�ach miejskich, podmiejskich, a tak�e na prowincji w r�nych cz�ciach kraju; obie mia�y doktoraty z pedagogiki; obie wielokrotnie prowadzi�y zaj�cia na kursach dla nauczycieli.Zadanie, kt�re obawia�y�my si� podj�� przez tak d�ugi czas, sta�o si� nagle wykonalne. Je�li pr�cz w�asnych do�wiadcze� nauczycielskich i materia��w od nauczycieli, gromadzonych przez ponad dwadzie�cia lat, mog�yby�my r�wnie� wykorzysta� obecne i dawne do�wiadczenia tych dw�ch nauczycielek, nic nie sta�oby ju� na przeszkodzie.Latem Rosalyn i Lisa spotka�y si� z nami. Od pocz�tku przypad�y�my sobie do gustu. Gdy ustali�y�my, jaki kszta�t mog�aby mie� ta ksi��ka, postanowi�y�my uczyni� jej narratork� m�od� nauczycielk�, kt�ra usi�uje znale�� lepsze metody porozumiewania si� z uczniami. Jej do�wiadczenia b�d� kompilacj� naszych. Narracja zostanie wzbogacona elementami wyst�puj�cymi w naszych poprzednich ksi��kach: rysunkami, streszczeniami, pytaniami i odpowiedziami na nie oraz wieloma przyk�adami.Im d�u�ej rozmawia�y�my, tym bardziej oczywisty stawa� si� fakt, �e je�li chcemy jak najpe�niej przekaza�, czego wymaga edukacja dziecka, to musimy zwr�ci� uwag� tak�e na to, co dzieje si� poza klas� i po�wi�ci� wiele miejsca pierwszym i niezmiennym nauczycielom dziecka � rodzicom. Cokolwiek dzieje si� w szkole mi�dzy godzinami 8 a 15, ogromny wp�yw na to ma dom. Oboj�tnie, jak dobre intencje maj� nauczyciel i rodzice, je�li obie strony nie posiadaj� odpowiednich narz�dzi, by te intencje zrealizowa�, dziecko znajduje si� na przegranej pozycji.11Rodzice i nauczyciele musz� po��czy� si�y i nawi�za� partnersk� wsp�prac�. Obie strony musz� dostrzega� r�nic� mi�dzy s�owami, kt�re demoralizuj�, a tymi, kt�re dodaj� odwagi; mi�dzy s�owami prowokuj�cymi konfrontacj� a tymi, kt�re zach�caj� do wsp�pracy; mi�dzy s�owami uniemo�liwiaj�cymi dziecku my�lenie i koncentracj� a tymi, kt�re pobudzaj� naturalne pragnienie uczenia si�.Nabra�y�my przekonania, �e spoczywa na nas dodatkowy obowi�zek wobec wsp�czesnych dzieci. Nigdy dot�d tak wielu m�odych ludzi nie by�o atakowanych tyloma obrazami bezsensownego okrucie�stwa. Nigdy dot�d nie byli �wiadkami rozwi�zywania tak wielu problem�w przy pomocy kul i bomb. Nigdy dot�d nie zaistnia�a tak pal�c... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wiolkaszka.pev.pl
  •